Wycieczki rowerowe dla Wszystkich

Bezpłatne, dla wszystkich chętnych niedzielne wycieczki rowerowe ruszają w Łodzi z ul. Nowomiejskiej spod Zegara Słonecznego w Parku Staromiejskim (tzw. Park Śledzia)  Zbiórka uczestników o godzinie 9.00

KALENDARZ WYCIECZEK [ zobacz >> ]

Spotkania klubowe

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych działalnością ŁKTK oraz planujących wstąpić do Klubu na nasze spotkania . Spotkania klubowe odbywają się w każdy nieświąteczny czwartek miesiąca w siedzibie PTTK Łódź ul. Wigury 12A o godz. 17.00  [ zobacz >> ]

Relacje z imprez

Zapraszamy na relacje z imprez turystycznych: wycieczki rowerowe po Łodzi i łódzkim regionie, wycieczki rowerowe po Polsce, Europie i świecie, zloty i rajdy rowerowe ogólnopolskie i europejskie, itp. ...

[ zobacz >> ]

 

RELACJA - z niedzielnej wycieczki rowerowej "Do Pałacu Piorunów"- 7.09.2025

Dodano 10/09/2025 - 22:40 przez mkw

Niedzielna wycieczka Łódzkiego Klubu Turystów Kolarzy była kontynuacją odwiedzania pałaców i dworów w naszym województwie.
Tym razem pojechaliśmy do Piorunowa. Odrestaurowany i pięknie się prezentujący dwór przed wojną należał do rodziny Niemyskich. W 1925 roku rozbudowali istniejący już w tym miejscu budynek.
Właściciel, Leon Niemyski był fabrykantem, ale też wydawcą i współredaktorem pisma Ogniwo. Zaprzyjaźnił się wtedy ze Stanisławem Stempowskim – pisarzem, bibliotekarzem, wieloletnim towarzyszem życia Marii Dąbrowskiej. Stempowski i Maria Dąbrowska wielokrotnie gościli u Niemyskich w Piorunowie. Pisarka pracowała wtedy nad powieścią "Noce i dnie". Poczynione w Piorunowie obserwacje......
 
 
 
 
 
 
 
^^^ po więcej zdjęć kliknij w powyższe zdjęcie
*** aby przejść do dalszej treści  relacji naciśnij poniżej przycisk "Czytaj dalej" lub tytuł posta
 
 
 
......wykorzystała w powieści. Postaciom powieści, Barbarze Niechcicowej i Lucjanowi Kociełłowi, nadała imiona właścicieli Piorunowa. Do majątku Niemyskich należało 25 hektarów stawów hodowlanych. Rosły na nich piękne grzybienie białe, o których pisarka również wspomniała w
powieści, kiedy to Tolibowski zrywał je dla Barbary.
Po wojnie dwór przez wiele lat był użytkowany przez PGR, w połowie lat siedemdziesiątych
zorganizowano tu ośrodek kolonijny Komendy Wojewódzkiej MO w Sieradzu. W 1994 dwór
zakupiła osoba prywatna. Potem stał się własnością banku. W 2003 kupił go obecny
właściciel i odrestaurował.
Na terenie dworu zrobiliśmy sobie godzinną przerwę. Mogliśmy odpocząć oraz zwiedzić
teren Z tydzień będziemy odwiedzać kolejny dwór.
 
Prowadzenie wycieczki i relacja  : Ewa B.

www.lktk.pl