Wycieczki rowerowe dla Wszystkich

Bezpłatne, dla wszystkich chętnych niedzielne wycieczki rowerowe ruszają w Łodzi z ul. Nowomiejskiej spod Zegara Słonecznego w Parku Staromiejskim (tzw. Park Śledzia)  Zbiórka uczestników o godzinie 9.00

KALENDARZ WYCIECZEK zobacz >> ]

Spotkania klubowe

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych działalnością ŁKTK oraz planujących wstąpić do Klubu na nasze spotkania . Spotkania klubowe odbywają się w każdy nieświąteczny czwartek miesiąca w siedzibie PTTK Łódź ul. Wigury 12A o godz. 17.00  [ zobacz >> ]

Relacje z imprez

Zapraszamy na relacje z imprez turystycznych: wycieczki rowerowe po Łodzi i łódzkim regionie, wycieczki rowerowe po Polsce, Europie i świecie, zloty i rajdy rowerowe ogólnopolskie i europejskie, itp. ...

[ zobacz >> ]

 

Etap Rajdu Dookoła Polski: Sanok - Krynica Zdrój 17-24.05.2014 - relacja

 2 lipca 1995 roku grupa turystów naszego Klubu wsiadła w Zagórzu do pociągu i wróciła do Łodzi kończąc w ten sposób jeden z etapów "Dużego Rajdu Kolarskiego PTTK Dookoła Polski". Według punktów kontrolnych Rajdu był to etap Kodeń - Bircza. Nie spodziewałiśmy się, że na następny odcinek w tym rejonie przyjdzie tak długo czekać. Minęło 19 lat, ale udało się.
Obecnie PKP nie jest już tak łaskawe dla podróżnych. Po rekonesansie w necie dojazd nie zapowiadał się ciekawie. Był wręcz niemożliwy pociągiem. W związku z tym rowery i bagaże zostały spakowane do samochodu i niewiele po północy 17 maja ruszyliśmy. Kierunek: Sanok. [ dalej >>]
Auto na parking obok hotelu PTTK, a my już na objuczonych rowerach w drogę. Trasa: Sanok, Zagórz, Lesko, Solina, Ustrzyki Dolne (nocleg ośrodek turystyczny), Lutowiska, Ustrzyki Górne (domek przy hotelu PTTK), Wetlina, Cisna, Komańcza (schronisko), Bukowsko, Rymanów, Rymanów Zdrój (agroturystyka), Dukla, Krempna, Pielgrzymka (agroturystyka), Sękowa, Gorlice, Grybów (ośrodek Politechniki Warszawskiej), Brunary, Blechnarka, Krynica Zdrój (agroturystyka).
W sumie nieco ponad 520 kilometrów jazdy w naprawdę dosyć ciężkim terenie, ale każda kropla potu była tego warta. Piękny rejon, nie ma wątpliwości. Trasa dodatkowo urozmaicona, ponieważ potwierdzenia zbierane aż na 7 odznak. Cóż, my "blacharze" tak mamy...
W Krynicy bardzo raniutko w pociąg do Tarnowa. Tam zwiedzanie, po czym ja łapię jedyny PKS, a tata zostaje z rowerami. Zgarniam auto, wracam do Tarnowa, zgarniam tatę, przepakowujemy się ponownie i wracamy do rodzinnego miasta. Było warto. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tej wyprawy.
Marek i Mirek.

www.lktk.pl