Wycieczki rowerowe dla Wszystkich

Bezpłatne, dla wszystkich chętnych niedzielne wycieczki rowerowe ruszają w Łodzi z ul. Nowomiejskiej spod Zegara Słonecznego w Parku Staromiejskim (tzw. Park Śledzia)  Zbiórka uczestników o godzinie 9.00

KALENDARZ WYCIECZEK zobacz >> ]

Spotkania klubowe

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych działalnością ŁKTK oraz planujących wstąpić do Klubu na nasze spotkania . Spotkania klubowe odbywają się w każdy nieświąteczny czwartek miesiąca w siedzibie PTTK Łódź ul. Wigury 12A o godz. 17.00  [ zobacz >> ]

Relacje z imprez

Zapraszamy na relacje z imprez turystycznych: wycieczki rowerowe po Łodzi i łódzkim regionie, wycieczki rowerowe po Polsce, Europie i świecie, zloty i rajdy rowerowe ogólnopolskie i europejskie, itp. ...

[ zobacz >> ]

 

Mikołajkowy "Bobcyk" 09.12.2012 - relacja

W dniu 9 grudnia w zimowej aurze odbył się Mikołajkowy "Bobcyk", czyli rajd na orientację zorganizowany przez stowarzyszenie CykloManiak w Łodzi.
Pomimo mroźnej pogody (-8°C), na starcie stanęło 17 rowerzystów oraz 9 piechurów. Nasz Klub reprezentowały 4 osoby (oczywiście na rowerach). Każdy z uczestników otrzymał mapkę Lasu Łagiewnickiego, na którą musiał nanieść wyznaczone wcześniej przez organizatorów punkty kontrolne.  Potem była (przeprowadzona z humorem) odprawa techniczna dla tych, co nie lubią czytać regulaminów i co by wszyscy wiedzieli co robić, jak się to i owo odmrozi, ew. zapomni drogi do bazy :-). Jeszcze tylko synchronizacja zegarków i punktualnie o godz. 11:00 Start. Limit czasu 240 minut. Dystans optymalny ok. 30 km. [ dalej >> ]

Zadanie polegało na odnalezieniu aż 27 PK na terenie Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich, ale żeby zostać sklasyfikowanym, wystarczyło odwiedzić min. 3 PK. Dla uwiarygodnienia obecności przy danym PK, przy każdym z nich trzeba było dodatkowo odpowiedzieć na pytanie. Odpowiedzi wpisywaliśmy do imiennych kart startowych. Zabawa była przednia: trzeba było liczyć, mierzyć, rysować, wytężać wzrok. Jedno z zadań polegało na odnalezieniu owoców dębu czerwonego, co wcale nie było łatwe, z uwagi na przykrytą śniegiem ściółkę. Przydawała się też znajomość metod wyznaczania stron świata w terenie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Poszło nam całkiem dobrze, bo zaliczyliśmy średnio 15 punktów, co uplasowało nas w czołówce. Ale nie to było dla nas najważniejsze. Piękne zimowe widoki, wspaniała atmosfera oraz umiejętność współpracy w grupie, uczyniły tę imprezę bardzo atrakcyjną. Po powrocie na metę czekała na uczestników gorąca herbata i ognisko, przy którym mogliśmy się ogrzać i upiec kiełbaski przygotowane przez organizatora. Na zakończenie odbyło się wręczanie dyplomów dla większości uczestników oraz nagród dla najlepszych z nich. Wracaliśmy zmęczeni, ale mimo to w fajnych nastrojach i z postanowieniem dotarcia wkrótce do tych punktów, na które zabrakło nam czasu na rajdzie.


tekst: Jadzia i Dario
zdjęcia: Dario

www.lktk.pl